Ania Jackowska przejeżdża przez Warszawę
Samotna wyprawowiczka ruszyła o świcie z Trójmiasta. W tej chwili dojechała do Warszawy, która jest tylko krótkim przystankiem na drodze do Syrii. Ma do pokonania dystans blisko 10 tys. kilometrów.
Ania przed wyjazdem w samotną podróż |
fot. Frendl
|
Ania zawitała do Warszawy przejazdem. Śpieszy się, aby już jutro przekroczyć granicę ze Słowacją i Węgrami.
– Nie chcę tracić ani chwili. Chcę wreszcie poczuć klimat wyprawy, wydobyć się z Polski ku nowej przygodzie – powiedziała nam Ania Jackowska przed wyjazdem.
Dystans jej nie przeraża. Już w piątek, ta odważna kobieta na motocyklu, zamierza opuścić Węgry kierując się przez Serbię, Bułgarię, Turcję (Stambuł) aż do Perły Orientu, czyli Syrii, zmierzając wreszcie do Jordanii.
Ania swoje wrażenia z jazdy BMW F650GS będzie zamieszczać za pośrednictwem Motocainy oraz na swoim blogu www.aniajackowska.pl
Wywiad z Anią Jackowską przeczytasz klikając tu.
O szczegółach wyprawy dowiesz się, klikając tu.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: