Dacia Spring już w Polsce. Znamy ceny najtańszego elektryka w Polsce!
Ile będzie kosztować najtańszy elektryk w Polsce? Kupisz go już czerwcu!
Dacia Spring będzie już trzecim elektrycznym modelem we flocie Traficara, obok Renault ZOE i Renault Kangoo Z.E. W pierwszej kolejności pojawi się w Warszawie i dołączy do pojazdów osobowych Renault Clio i ZOE oraz dostawczych Renault Kangoo i Master.
Częścią warszawskiej floty Traficara będzie Dacia Spring w wersji Business, przeznaczonej specjalnie dla klientów biznesowych i operatorów carsharingu. Wersja dla klientów indywidualnych będzie kosztować 76 900 zł, pojawi się w Polsce jesienią 2021 r.
W wersji Business, w standardzie dostaniemy: klimatyzację manualną, radio Bluetooth, USB System, wspomaganie parkowania tyłem, światła dzienne LED, obręcze kół 14’’ Flexwheel, tapicerkę ze skóry ekologicznej oraz przewód do ładowania trybu 2.
Zamówienia będzie można składać od połowy czerwca br. Specjalnie dla klientów, którzy nie chcą czekać, została właśnie otwarta możliwość zamówienia nowej Dacii Spring w przedsprzedaży w najlepiej wyposażonej wersji Comfort Plus za 87 400 zł.
W standardzie wersji Comfort Plus dostaniemy: Pakiet High Tech z multimedialnym ekranem Media Nav 7’’ z funkcją duplikowania ekranu smartfona, USB, kamerę cofania, system wspomagania parkowania tyłem, koło zapasowe oraz lakier metalizowany. Dacia będzie dostępna w kolorach: Biel Arktyczna, Szary Diamond, Niebieski Morning Breeze.
Dacia Spring to pierwszy model marki Dacia z napędem w 100% elektrycznym oraz najbardziej przystępny cenowo samochód elektryczny na rynku europejskim. Dacia Spring oferuje zasięg 230 km w cyklu WLTP (305 km w cyklu miejskim WLTP).
Silnik elektryczny ma moc 44 KM oraz 125 Nm momentu obrotowego. Wiemy już, że sprint do „setki” Dacii potrwa aż 19,1 sekund, a prędkościomierz zatrzyma się na 125 km/h. Bateria ma pojemność 26,8 kWh.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Komentarze: