To idealny pojazd na postapokaliptyczne czasy. Przy okazji jest gwiazdą filmową i może być twój, jeśli chcesz
Jak będzie wyglądać przyszłość? Tego dokładnie nie wiemy. Dla tych, którzy widzą ją w mrocznych, postapokaliptycznych barwach mamy dobrą wiadomość: istnieje idealny samochód na trudne i nieprzewidywalne czasy! I jest wystawiony na sprzedaż!
Ten samochód to pojazd z filmu „Sędzia Dredd” z 1995 roku z Sylvesterem Stallone w roli głównej. Nie ma chyba wątpliwości, że „Sędzia Dredd” to jeden z tych filmów, które ukształtowały dystopijną estetykę przyszłego świata.
Ten konkretny egzemplarz, to jeden z 31 pojazdów zbudowanych na potrzeby filmu. Można go zauważyć na początku filmu kiedy postać Roba Schneidera, Fergie, przybywa do Mega-City One.
Przeczytaj też: Przekształcą śmieci w części samochodowe. Recykling w motoryzacji wchodzi na wyższy poziom
Nadwozie to gigantyczna skorupa z włókna szklanego umieszczona na wojskowej ciężarówce Land Rover 101 Forward Control. Tego typu ciężarówki zostały zbudowane w latach siedemdziesiątych i były wyposażone w 3,5-litrowy Rover V8, stały napęd na cztery koła. Moc wyjściowa wynosiła tylko 120 KM i łącznie zbudowano około 2600 egzemplarzy.
Przeczytaj też: Pojazdy autonomiczne stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach. Tak uważa 60% kierowców. Czy faktycznie jest się czego obawiać?
Sprzedawca twierdzi, że auto jest sprawne, czyli będziemy w stanie poruszać się nim po postapokaliptycznych drogach. Cena? 25 tysięcy dolarów. Zainteresowani?
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: