Rowerzysta który myśli, że jest samochodem, spotkał agresywnego kierowcę
Jeżeli ktoś rozumie dlaczego niektórzy rowerzyści tak lubią narażać swoje życie i zdrowie, jednocześnie utrudniając jazdę innym, to niech napisze w komentarzu.
Nie, to nie jest nasz ulubiony rowerzysta, ale ktoś kto najwyraźniej zainspirował się jego postacią. Schemat zachowania identyczny – jedzie na rowerze wielopasmową ulicą, ignorując zbudowaną wzdłuż niej drogę dla rowerów. Jedzie i czeka. No i się doczekał.
Czy za ten filmik nasz znajomy rowerzysta stanie przed sądem?
Kierowcę w białym Doblo bardzo zdenerwowała niezgodna z prawem obecność rowerzysty na drodze i zupełnie mu się nie dziwimy. Przekazał swoje niezadowolenie autorowi nagrania, który oczywiście tylko na to czekał. Wywiązała się ostra dyskusja i kierujący Fiatem nawet wysiadł na chwilę z samochodu, żeby łatwiej przekazać cykliście, że zachowuje się… nierozsądnie. Oczywiście nie pomogło.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: