Ochraniacz na piersi Dainese dla motocyklistki
Firma Dainese pomyślała o specjalnej zbroi chroniącej biust i stworzyła dwa ochraniacze, które przeznaczone są przede wszystkim dla dziewczyn jeżdżących wyczynowo, zwłaszcza dla pań uprawiających motocross, enduro, czy trial.
Kobiece piersi są w centrum uwagi wielu fundacji – namawia się kobiety do prowadzenia samodzielnych badań, a także do regularnego robienia USG lub mammografii. Wszystko po to, aby w przypadku wykrycia nowotworu, szybko podjąć leczenie.
Motocyklistki też powinny dbać o swoje biusty, a wstrząsy, upadki czy dotkliwe potłuczenia nie służą piersiom.
| Dainese Thorax Pro Lady |
![]() |
|
fot. Dainese
|
Dainese w swojej ofercie ma dwa typy osłon na piersi. Thorax Pro Lady to sztywny „biustonosz” z szelkami, który jest przeznaczony do zakładania pod kurtkę. Sztywny front wykonany jest z polipropylenu, miękki wkład nie uciska i nie podrażnia. Osłona zapewnia ochronę przed drganiami i wstrząsami oraz przepuszcza powietrze. Dzięki szelkom można ją odpowiednio dopasować.
Rozmiary: S, M, L. Cena: 69 euro.
Osłona Thorax Lady nie ma szelek, ale da się ją doczepić do ochraniacza placów Dainese Thorax. Jest wyprofilowana podobnie jak Pro Lady, trwała, oddychająca i nie powoduje otarć.
Rozmiary: S, M, L. Cena: 49 euro.
Oba ochraniacze chronią nie tylko biust ale i żebra, płuca i serce a także amortyzują wstrząsy.
| Dainese Thorax Lady |
![]() |
|
fot. Dainese
|
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem


Zostaw komentarz: