Betonowy wiadukt zawalił się na samochód!
Mrożącą krew w żyłach sytuację zarejestrowała samochodowa kamera. To cud że nikt nie zginął!
Przed autem z kamerą jechała betoniarka, której kierowca zwolnił zbliżając się do betonowej płyty, będącej prawdopodobnie początkiem budowy nowego wiaduktu. Chyba miał wątpliwości, czy się pod nim zmieści, ale ostatecznie uznał, że powinno być OK.
Kobieta cudem uniknęła zmiażdżenia przez betoniarkę
Nie było. Ciężarówka się co prawda zmieściła, ale sam szczyt gruszki zawadził i betonową płytę. Pojazd przecisnął się jednak, przysiadając tylko trochę, ale także uszkadzając płytę, która przepołowiła się i spadła prosto na auto z kamerą. To cud że w tym zdarzeniu nikt nie został ranny.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
Różne są sposoby zachęcania kierowców do przesiadki na samochody elektryczne, a jednym z nich jest możliwość korzystania z buspasów. Okazuje się, że nie wszędzie ten pomysł się sprawdza, ponieważ elektryków zrobiło się zbyt dużo. Władze zdecydowały więc o likwidacji tego przywileju. -
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
-
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
ten wiadukt to był tylko z betonu? Bo zbrojenia chyba nie było.