Prawdziwy ambaras – dwóch kierowców naraz
Ach, ten doradca z tylnego fotela, który zawsze wie lepiej, jak jechać, jaką wybrać trasę i czego nie należy robić. Koszmar każdego kierowcy.
W lutym firma Insurance.com przeprowadziła sondę wśród 500 respondentów, zadając im pytanie: kto i w jaki sposób najbardziej irytuje was podczas jazdy?
40% żonatych mężczyzn skarży się na żony, analogicznie – 34% żon narzeka na mężów. 17% mężczyzn irytuje się na swoich przyjaciół, a 15% – na matkę. U kobiet te proporcje były odwrotne. Zdecydowanie lepiej wypadły dzieci: dorosłe córki denerwują 7% kierowców, dorośli synowie – 4%, a nastolatki zaledwie 3% ogółu respondentów.
fot. materiały prasowe
|
Co najbardziej działa na nerwy kierowcom:
47% wskazało komentarze dotyczące prędkości;
29% udzielanie wskazówek co do trasy;
19% ciągłe mówienie;
15% demonstracyjne wciskanie wyimaginowanego hamulca (cecha matek-pasażerek);
10% manipulowanie przy radiu i odtwarzaczu;
7% rozmawianie przez telefon, wysyłanie smsów;
3% jedzenie.
Pewnym ułatwieniem życia, które przyda się zwłaszcza teraz, kiedy nadchodzi sezon wypraw wakacyjnych, jest wprowadzenie kilku zasad: ustalenie, jaka muzyka będzie grała w trakcie podróży bądź kto odpowiada za jej wybór; zaplanowanie liczby i długości postojów; opracowanie trasy za pośrednictwem GPS-u bądź, jak kto woli, mapy – z uwzględnieniem postojów, posiłków i noclegów.
Najnowsze
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
Media oraz policja sprawiły, że kierowcy są przekonani o niemal nieograniczonym pierwszeństwie pieszych na drodze. Realia są bardziej skomplikowane, a jeszcze inaczej wygląda to w sytuacji, gdy pieszy wchodzi na psy przecinające drogę dla rowerów. -
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
-
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
Zostaw komentarz: