Cwaniak w Audi znalazł sposób, żeby być pierwszym na światłach
Korci was czasem, żeby „nagiąć” trochę przepisy, aby wyrwać się z korka? Tego kierowcę nie tylko korci, a nawet nie stał w korku!
Korek to korek i choć niejednego kierowcę kusi, żeby wyrwać się z niego jadąc buspasem albo poboczem, to każdy rozumie, że tak nie można i trzeba odstać swoje. Ale są też kierowcy, u których poszanowania prawa jest bardzo umowne.
Przejechał na czerwonym prosto w autokar
Mówimy na przykład o kierowcy Audi z poniższego nagrania. Nawet nie stał w korku, tylko miał przed sobą kilka pojazdów i bez problemu przejechałby przez skrzyżowanie na kolejnej zmianie świateł. Mimo to zdecydował się zjechać na buspas, a z niego szybko wskoczyć na poprzedni pas, kiedy tylko zapaliło się zielone. Gratulujemy „sprytu”, z pewnością dotarł dzięki temu do domu o 10 sekund szybciej, co znacząco odmieniło jego życie.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: