Vettel bezkonkurencyjnie wygrywa GP Bahrajnu 2013
Sebastian Vettel wygrał GP Bahrajnu, wyprzedzając fenomenalną dwójkę Lotus GP – drugiego Raikkonena i trzeciego Grosjeana.
Niestety nie udało się zwyciężyć Nico Rosbergowi, który w ostatnich latach meldował się na mecie GP Bahrajnu na pozycji, z której startował. Jednak wróćmy na start. Przepiękną walkę stoczyli ze sobą Fernando Alonso oraz Sebastian Vettel. Jednak Hiszpan musiał zjechać przedwcześnie do boksu z powodu awarii systemu DRS… jak się później okazało, po kilku okrążeniach Alonso znów pojawił się w boksie, a mechanicy próbowali w sposób pięściowy naprawić wadliwy system.
Pech nie ominął drugiego kierowcy Ferrari. Po starcie z czwartej pozycji Massa był jedynym kierowcą z czołowej dziesiątki, który startował na twardej mieszance. Najpierw uszkodzone przednie skrzydło po kontakcie z Sutilem (które na szczęście nie sprawiało kłopotów), a potem dwa nieplanowane postoje spowodowane kapciem prawej tylnej opony przekreśliły szanse na wyższą lokatę. Brazylijczyk ukończył wyścig na 15. miejscu. Jakby tego było mało, prawdopodobnie w końcówce wyścigu Massa borykał się z problemami swojego bolidu.
| Sebastian Vettel znów na szczycie |
![]() |
|
fot. Pirelli
|
Jednak „atrakcją” wyścigu była bratobójcza walka pomiędzy Jensonem Buttonem a Sergio Perezem z teamu McLaren Mercedes. Młody Meksykanin nie dawał za wygraną i co jakiś czas atakował Brytyjczyka. Niestety presji nie wytrzymał ani jeden, ani drugi. Button co rusz krzyczał przez radio, by inżynierowie uspokoili młodego kierowcę McLarena, a Sergio Perez jechał na granicy przepisów, doprowadzając w rezultacie do dwukrotnego kontaktu ze swoim kolegą. Na szczęście obaj ukończyli wyścig.
Większość kierowców zdecydowała się na trzy lub więcej postojów. Jedynymi z dwoma postojami byli Paul di Resta oraz Kimi Raikkonen. Końcówka wyścigu należała jednak do Romaina Grosjeana. Francuz po ostatnim pit stopie z każdym kółkiem doganiał trzeciego di Restę, by w końcu go wyprzedzić na ostatnich okrążeniach.
Specjaliści mieli rację. GP Bahrajnu pożegnało się z przytupem. Różnorodność strategii, ciągle tocząca się walka pomiędzy kierowcami spowodowały podniesienie ciśnienia o kilka stopni. Teraz trzy tygodnie przerwy i powracamy do Europy, a dokładnie do słonecznej Barcelony.
| Grand Prix Bahrajnu 2013 – Wyścig – Wyniki końcowe | ||||
|---|---|---|---|---|
| Kierowca | Zespół | Strata | ||
| 1. | Sebastian Vettel | Red Bull | 57. okrążeń | |
| 2. | Kimi Raikkonen | Lotus | +9.1 sek. | |
| 3. | Romain Grosjean | Lotus | +19.5 sek. | |
| 4. | Paul di Resta | Force India | +21.7 sek. | |
| 5. | Lewis Hamilton | Mercedes | +35.2 sek. | |
| 6. | Sergio Perez | McLaren | +35.9 sek. | |
| 7. | Mark Webber | Red Bull | +37.2 sek. | |
| 8. | Fernando Alonso | Ferrari | +37.5 sek. | |
| 9. | Nico Rosberg | Mercedes | +41.1 sek. | |
| 10. | Jenson Button | McLaren | +46.6 sek. | |
| 11. | Pastor Maldonado | Williams | +66.4 sek. | |
| 12. | Nico Hulkenberg | Sauber | +72.9 sek. | |
| 13. | Adrian Sutil | Force India | +76.7 sek. | |
| 14. | Valtteri Bottas | Williams | +81.5 sek. | |
| 15. | Felipe Massa | Ferrari | +86.3 sek. | |
| 16. | Daniel Ricciardo | Toro Rosso | +1 okr. | |
| 17. | Charles Pic | Caterham | +1 okr. | |
| 18. | Esteban Gutierrez | Sauber | +1 okr. | |
| 19. | Jules Bianchi | Marussia | +1 okr. | |
| 20. | Max Chilton | Marussia | +1 okr. | |
| 21. | Giedo van der Garde | Caterham | +2 okr. | |
| 22. | Jean-Eric Vergne | Toro Rosso | nie ukończył | |
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: