Renault wspiera wyprawę na Mount Everest
Renault wspiera wyprawę na najwyższą górę świata w 60. rocznicę jej zdobycia. Trasę pionierów pokona Piotr Cieszewski, pasjonat gór, który chce w ten sposób uczcić tę najważniejszą datę w historii podboju Himalajów.
Piotr Cieszewski, miłośnik historii himalaizmu, chce opisać swoje doświadczenia, porównując je z pierwszymi zdobywcami, gdy sprzęt i odzież były gorszej jakości od tego, jakie obecnie posiada przeciętnie wyposażony turysta. Mieszkający w Warszawie sopocianin ma już na swoim koncie kilka zdobytych szczytów: Mont Blanc (4810 m), Elbrus (5642 m), Kilimandżaro (5895 m) i Aconcagui (6962 m).
| Piotr Cieszewski wraz z żoną Eweliną tuż przed wylotem |
![]() |
|
fot. Renault
|
Obecnie Piotr Cieszewski, który dołączył do międzynarodowej wyprawy, zmierza w kierunku Lobuche. Zdobycie tego szczytu pomoże w przyzwyczajeniu organizmu do dużych wysokości. Kolejnym etapem będzie dotarcie do bazy pod Mount Everest. Do tego momentu wyprawy Piotrowi będzie towarzyszyła jego żona Ewelina. Członkowie wyprawy pokonają drogę pierwszych zdobywców, od strony nepalskiej przez Przełęcz Południową. Atak na szczyt został zaplanowany między 15 a 25 maja.
Relacje na stronie: www.everest60lat.pl
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: