Sebastian Vettel ma dziewczynę!
Bez obaw, nie przeobrażamy Motocainy w portal plotkarski. Sebastian Vettel ochrzcił swój bolid mianem „Hungry Heidi”. Wierzy, że doprowadzi go do kolejnego mistrzostwa.
Vettel ma słabość do personifikowania swoich samochodów pod kobiecymi imionami. „Hungry Heidi” (głodna, zapewne zwycięstwa?), która wedle kuluarowych plotek honoruje supermodelkę Heidi Klum, jest kolejna na długiej liście.

W zeszłym sezonie była „Abbey”, a wcześniej „Kate”, „Kate’s Dirty Sister”, „Luscious Liz”, „Randy Mandy” i „Kinky Kylie”. Jak widać z doboru przydomków, Vettel lubi, gdy jego „dziewczyny” są zmysłowe i niepokorne. Czy Heidi przyniesie 25-latkowi czwarte z kolei zwycięstwo w F1? Przekonamy się z czasem.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: