Ambasador Mercedes-Benz tworzy wirtualne koncerty zamiast występów na scenie
Jeden z najbardziej cenionych DJ-ów i producentów muzycznych świata Felix Jaehn mnóstwo czasu spędza w trasie, podróżując z jednego koncertu na drugi. Ale podczas pandemii COVID-19 również ten niemiecki artysta, a od 2016 r. ambasador Mercedes-Benz, jest „uziemiony”.
Korzystając ze swojego muzycznego doświadczenia, Felix Jaehn wspiera platformę strumieniowania Mercedes-Benz „Mixed Tape”. Podobnie jak w przypadku innych takich usług, użytkownicy Mercedesów mogą słuchać utworów z platformy „Mixed Tape” w swoich autach, za pomocą systemu informacyjno-rozrywkowego MBUX. Z okazji tegorocznych urodzin „Mixed Tape” niemiecki DJ stworzył listę ze swoimi ulubionymi „kawałkami” wszech czasów (https://fanlink.to/MixedTape).
W wywiadzie dla Mercedes-Benz opowiada, jak bardzo docenia dziś uważność i jak stara się wykorzystywać czas spędzony w domu.
Feliksie, z powodu pandemii COVID-19 ludzie na całym świecie od wielu tygodni prowadzą bardzo ograniczone życie. Jakie zmiany Ty dostrzegasz w swoim codziennym życiu?
Od ponad 4 tygodni siedzę w swoim domu nad Bałtykiem i niezmiennie dużo pracuję – w sumie nawet więcej niż wcześniej. Ale wszystko robię z domu. Muszę przyznać, że dzięki temu jestem o wiele bardziej produktywny. Wcześniej mnóstwo podróżowałem. Teraz popadłem w rutynę: pracuję w nocy, wstaję w południe, a potem cieszę się słońcem. W ogrodzie udało mi się zrobić nową rabatkę, spędzam czas z rodziną, pracuję w domu i zajmuję się sprawami firmy, z którymi zwracają się do mnie moi partnerzy biznesowi. O 21 zamykam się w pracowni i zostaję tam przez całą noc. Szczerze, bardzo podoba mi się ta rutyna i sposób, w jaki kształtuje się teraz moja codzienność.
To trudny czas, szczególnie dla artystów, ponieważ wszystkie koncerty i wydarzenia są odwołane. W odpowiedzi niektórzy artyści przenoszą swoje koncerty do wirtualnego świata. Ty też – w każdą niedzielę grasz na swoim kanale na Instagramie pod tytułem „INSTA AIR”.
Oczywiście smuci mnie to, że wszystkie koncerty na żywo zostały odwołane. W międzyczasie cały letni plan moich występów również został anulowany. Nauczyłem się jednak zawsze koncentrować na pozytywach, a rozczarowanie tym wszystkim szybko minęło. Zmieniłem po prostu tryb pracy: co niedzielę urządzam INSTA AIR i doceniam to, że nadal mogę dzielić się swoją pasją z domu. Cyfrowe występy dają mi mnóstwo radości. Czuję ten sam przypływ adrenaliny i naprawdę czekam na te koncerty – każda niedziela to „dzień show”. Najważniejsze, że mogę łączyć się ze swoimi fanami.
Wiele osób wykorzystuje ten czas, aby zająć się nowym hobby, spędzać więcej czasu z rodziną albo cieszyć się przyrodą. Jak Ty organizujesz swój czas? Jakie projekty realizujesz?
Na pewno spędzam dużo więcej czasu w studio. Od dawna już tyle nie produkowałem i nie uczyłem się tylu nowych rzeczy! Mam czas na zapoznanie się z samouczkami, testowanie nowych syntezatorów albo zwyczajne granie bez presji czasu. Czuję się trochę tak, jakbym z powrotem przeniósł się do 2014 r., zanim jeszcze zacząłem odnosić sukcesy – gdy codziennie spędzałem czas w studio. I właśnie to robię teraz. Poza tym bardzo lubię spędzać czas z rodziną, znów zbliżamy się do siebie. No i spędzam też dużo czasu w ogrodzie i cieszę się przyrodą.
Co mógłbyś doradzić innym podczas tego okresu? Jak wykorzystać czas w domu i przezwyciężyć wyzwania, jakie wiążą się z izolacją?
Dla mnie kluczem jest produktywność. Na początku urządziłem sobie kilka dni nicnierobienia, poza śledzeniem mediów społecznościowych, sprawdzaniem telefonu i oglądaniem wiadomości. Później przyszło jednak poczucie przygnębienia. Chcę być aktywny i tworzyć. Lubię ten stan, kiedy nagrywam piosenkę i mogę położyć się do łóżka ze świadomością, że coś zrobiłem, lubię, gdy pracuję w ogrodzie i widzę postępy. Myślę, że teraz mamy czas na zrobienie tego wszystkiego, czego zwykle nie robimy na co dzień.
Hodujesz pszczoły, jesz wegańskie jedzenie i jeździsz w pełni elektrycznym Mercedesem EQC – świadomość problemów środowiskowych jest dla ciebie ważna. Sądzisz, że pandemia zmieni postawy ludzi w tym względzie?
Szczególną uwagę zwracam teraz na spokój i ciszę – dzięki temu środowisko jako całość może odetchnąć z ulgą. Mogę mieć tylko nadzieję, że przyniesie to również długoterminowy efekt i że zajdzie prawdziwa zmiana w świadomości ludzi na temat tych problemów. W czasie, kiedy wszyscy chcą ożywić gospodarkę po COVID-19 tak szybko, jak to możliwe, nie możemy ignorować kwestii środowiska. Powinniśmy postrzegać obecną sytuację jako szansę na nowy start i odbudowę gospodarki od podstaw, z większą koncentracją na ochronie środowiska.
Jak myślisz – jakie mogą i powinny być wnioski z pandemii COVID-19?
Moim zdaniem? Możemy dowiedzieć się, że nie potrzebujemy aż tyle, że możemy być zadowoleni i szczęśliwi ze sobą, z naszymi rodzinami i otoczeniem. Kiedy w końcu będziemy mogli ponownie podróżować – co jest wielkim przywilejem – powinniśmy robić to starannie i naprawdę się tym cieszyć! A w przyszłości powinniśmy odbywać więcej spotkań w formie wideokonferencji i podróżować tylko wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne.
Najnowsze
-
Zabudowa VW T5 – jak przekształcić busa w funkcjonalnego kampera?
Przekształcenie Volkswagena T5 w kampera to marzenie wielu miłośników turystyki na czterech kółkach. Ten model samochodu cieszy się ogromną popularnością dzięki swojej niezawodności oraz idealnym proporcjom, które ułatwiają taką adaptację. Przestrzeń ładunkowa T5 daje fantastyczne możliwości aranżacyjne. Pozwala to na stworzenie prawdziwie funkcjonalnego i wygodnego mobilnego domu! -
Pomóżmy motocykliście, którego pasją jest motoryzacja! Gerard walczy z rakiem – chce odzyskać twarz i… oddech
-
7 lat gwarancji i ceny od 112 900 zł. Rusza sprzedaż chińskiej marki Jetour w Polsce
-
Volkswagen Polo – idealne auto miejskie? Poznaj jego zalety
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Zostaw komentarz: