200 km/h przez miasto klasą G. To nie mogło się dobrze skończyć
Szybka jazda po mieście nigdy nie jest czymś rozsądnym. A osiąganie tak ogromnych prędkości, jak bohater tego nagrania, to już proszenie się o bardzo poważne kłopoty. Na które nie trzeba było długo czekać.
Muzyczka w głośnikach, telefonik w ręce i dwie paki przez miasto w nocy oraz w deszczu. Co może pójść nie tak? No cóż, możliwości jest naprawdę wiele, ale w tej akurat sytuacji nikt nie zginął.
Pijany kierowca zwolnił przed rondem do 200 km/h. Niestety nie ogarnął
Samo wideo nie daje odpowiedzi co dokładnie się stało, ale w sieci można znaleźć zdjęcia z tego zdarzenia, na których Mercedes klasy G w wersji AMG leży na boku. Może coś zaskoczyło kierowcę na drodze i wykonał gwałtowny manewr, co przy 200 km/h nigdy nie jest dobrym pomysłem. A może zwyczajnie się zagapił, nagrywając przez chwilę swój przejazd przez boczną szybę samochodu, auto wyjechało poza swój pas ruchu i zbyt gwałtownie zareagował?
Mercedes na zdjęciach ma tylko lekko uszkodzony bok, więc wydaje się, że w nic ani w nikogo nie uderzył. Prawdopodobnie więc był to tylko poślizg, spowodowany nadmierną prędkością i śliską nawierzchnią.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Dla takiego debila szkoda komentarza