Motocyklista chciał uciec przed policją. Dostał 6800 zł mandatu i grozi mu 5 lat więzienia!
Zwykle kierujący, których zatrzymuje policja, zasługują na jeden, dwa mandaty. Ten motocyklista zebrał o wiele więcej, a do tego czekają go jeszcze poważniejsze kłopoty.
Policjanci z Pruszkowa zauważyli w Pęcicach Małych motocyklistę, który przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Ruszyli więc za nim, aby go ukarać, ale ten podjął próbę ucieczki. W jej trakcie popełnił kilka wykroczeń i pewnie nazbierałoby mu się jeszcze więcej, ale jednym błędem zakończył pościg.
Motocyklista najpierw wyprzedził radiowóz na ciągłej, a potem zaczął uciekać
Chcąc utrudnić dogonienie go policjantom, wjechał na rondo pod prąd. Nie zwrócił jednak uwagi na piach i żwir przy krawężniku, który minął o włos. Tylne koło motocykla uślizgnęło się i zaliczył glebę.
„Ale mu pokazałem” pomyślał motocyklista, prawie doprowadzając do wypadku
Okazało się, że uciekinierem był 45-letni Włoch, który nie ma prawa jazdy. Za popełnione przez niego wykroczenia, policjanci wystawili mu dziewięć mandatów na kwotę 6800 zł. Ponadto skierowali wniosek do sądu o ukaranie go za jazdę bez uprawnień oraz kolejny w sprawie ucieczki. Ta ostatnia przewina to przestępstwo, zagrożone karą więzienia do 5 lat.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: