Cwaniak w Renault chciał być szybszy od nauki jazdy. Wyjątkowo się wygłupił
Nikt nie lubi wlec się za nauką jazdy, ale większość kierowców zwyczajnie rozumie i akceptuje to, że nie zawsze da się wyprzedzić „elkę”. Ten kierowca nie rozumie, ale może ta sytuacja go czegoś nauczyła.
Nagranie pochodzi z samochodu nauki jazdy ze Szczecina. Widzimy stojącego za nim Fiata Doblo, zza którego niespodziewanie wyjeżdża Renault Megane. Jego kierowca zmienił nagle zdanie co do tego, gdzie chce jechać? Zjechał z pasa do skrętu w lewo na pas do jazdy na wprost.
Cwaniak w Audi znalazł sposób, żeby być pierwszym na światłach
Bynajmniej. Najwyraźniej chciał w ten sposób wyprzedzić naukę jazdy. Szybko zorientował się jednak, że układ skrzyżowania na to nie pozwala. Skończyło się tak, że wjechał pod prąd i zawinął od złej strony na pas do skrętu w prawo. Nikogo nie wyprzedził, ale za to złamał sporo przepisów. Może przynajmniej to go czegoś nauczyło.
Najnowsze
-
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
Opisywana sytuacja to zderzenie dwóch absurdów. Absurdem jest, że rowerzyści nie muszą znać przepisów, ale absurdem jest też to, że niektórzy z nich uważają za obowiązujący stan prawny własne wyobrażenia. Tak jak rowerzysta z tego nagrania. -
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
Zostaw komentarz: