Gilera powraca? Kooperacja Piaggio i Zonghsen
Marka Gilera może wrócić do życia za sprawą kooperacji włoskiej grupy Piaggio z chińskim Zongshen. W sieci pojawiły się pierwsze zapowiedzi silnika.
Gilera to legendarna włoska marka, która może niebawem wrócić do życia. Wszystko za sprawą Piaggio i chińskiego kooperanta Zongshen, które pracują nad wprowadzeniem na rynek pierwszego motocykla.
Spółka joint-venure zawiązana przez włoskiego i chińskiego producenta zapowiedziała, że do końca roku pojawi się nowy motocykl napędzany silnikiem o pojemności 900 cm3.
W sieci pojawiły się pierwsze szkice patentowe jednostki V-Twin, ale dociekliwi obserwatorzy zauważyli, że na dekielkach nowej jednostki pojawiło się logo marki Gilera.
To sugeruje, że jest szykowany wielki powrót uznanej marki. Silnik nie będzie budowany od podstaw. Jego konstrukcja jest oparta na wycofanej z Europy jednostce V-Twin o pojemności 896 cm3 – silnik napędzał Aprilię Shiver.
Chińska firma Zongshen zauważyła, że na lokalnym rynku jest zwiększone zapotrzebowanie na motocykle o dużych pojemnościach. Stąd decyzja o lokalnej produkcji takiego silnika. Dotychczas takie jednoślady były sprowadzane spoza Chin, przez co nie były konkurencyjne cenowo.
Zobacz: Piaggio Group pozwało Peugeota i wygrało. Sprawa dotyczy naruszenia patentów
Jest szansa na kolejną udaną kooperację europejskiego koncernu z chińską spółką. Firmy z Europy mogą skorzystać na możliwości taniej produkcji, a także nowych możliwości zbytu. Chińskie firmy pozyskują od zachodnich koncernów know-how oraz nowoczesne technologie.
Dotychczasowe przykłady współpracy to Loncin z BMW, Quianjiang z Benelli, CF Moto z KTM. Nadchodzącym przykładem będzie właśnie grupa Piaggio z Zongshen. Wykorzystanie logo uznanej marki z pewnością ułatwi zadanie producentowi. Pod warunkiem, że będzie stała za tym sprawdzona technologia.
Czytaj: CFMoto 450SR – sportowiec z Chin bez kompleksów. Wyciekły zdjęcia i szczegóły
Wszystko wskazuje na to, że marka Gilera będzie oferować motocykle o większych pojemnościach. Nie wiadomo jeszcze, czy trafią do Europy.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: