Zaparkował na wolnym miejscu, a pasażer drugiego auta rzucił się w jego stronę
To nie jest typowa sprzeczka o wolne miejsce. To bardzo dziwna i mało zrozumiała sytuacja.
Sprawa była prosta. Autor nagrania zatrzymał się na wąskiej uliczce, żeby zaparkować tyłem na wolnym miejscu parkingowym. Wrzucił wsteczny, włączył kierunkowskaz, a kierowca Kangoo za nim kawałek cofnął, aby mu ułatwić manewr.
Agresywny kierowca atakuje drugiego kierującego za przepisową jazdę?
Jednak kiedy już zaparkował, Kangoo przejechało obok niego, zatrzymało się i wyskoczył z niego pasażer, który puścił się biegiem w stronę autora nagrania. Z awanturą, że ten zajął mu miejsce postojowe.
Agresywny pieszy chodzi gdzie mu się podoba
Dokładniejsza analiza każe przypuszczać, że kierujący Kangoo ustępował nie autorowi nagrania, ale kierowcy niebieskiej Octavii, która wyjeżdżała z innego miejsca parkingowego. Nie ma to jednak znaczenia. Autor nagrania był pierwszy i miał prawo zaparkować.
Najnowsze
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
Sytuacja jaka niedawno miała miejsce w Koninie, jest doskonałą przestrogą. Przestrogą dotyczącą uważania na drodze, a także rozumienia sytuacji drogowych w kontekście przepisów o pierwszeństwie pieszych. -
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
-
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
Zostaw komentarz: