Pościg za złodziejem samochodu, niczym z amerykańskiego filmu
Nawet do 10 lat więzienia grozi kierowcy, który uciekał przed policją skradzionym Volvo i przejechał nawet przez kolczatkę.
W miniony czwartek policja ze Sławna otrzymała informację, że na terenie Szwecji doszło do kradzieży niemal nowego Volvo V90. Z informacji przekazanej z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji wynikało, iż skradziony samochód przejeżdża przez teren województwa zachodniopomorskiego. Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, koordynujący działania przekazali, że Volvo zostało zlokalizowane na terenie gminy Sianów. Próbę zatrzymania podjęli dzielnicowi z tamtejszego posterunku. Złodziej zaczął jednak uciekać nie reagując na polecenia do zatrzymania.
Informacja o tym została przekazana do wszystkich patroli policyjnych, które włączyły się w akcję. Kilkanaście minut po otrzymaniu komunikatu sławieńscy kryminalni zauważyli opisywany pojazd w miejscowości Bobrowiczki i ruszyli za nim w pościg, jednocześnie powiadamiając inne partole o rozpoczętym pościgu. Kierujący pomimo sygnałów wydawanych do zatrzymania nie reagował, uciekając obwodnicą Sławna. W Warszkowie do pościgu włączyli policjanci drogówki, którzy w ostatniej chwili rozłożyli kolczatkę, a jeden z funkcjonariuszy z trudem uniknął potrącenia.
To jednak nie powstrzymało kierowcy. Volvo po sforsowaniu tej przeszkody przejechało jeszcze kilka kilometrów, zatrzymując się przed miejscowością Wrześnica. Wtedy kierowca wybiegł z pojazdu i rzucił się do ucieczki. Niedługo po tym został zatrzymany.
Kierowcą Volvo okazał się 33-letni, mieszkaniec Gdańska. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. Został przebadany na zawartość narkotyków i okazało się, że był pod działaniem amfetaminy. Ma też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
33-latek decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Dodatkowo kierujący odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, prowadzenie samochodu pod wpływem środków odurzających, oraz za prowadzenie pojazdu pomimo sądowego zakazu, za co grozi dodatkowa kara.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
Różne są sposoby zachęcania kierowców do przesiadki na samochody elektryczne, a jednym z nich jest możliwość korzystania z buspasów. Okazuje się, że nie wszędzie ten pomysł się sprawdza, ponieważ elektryków zrobiło się zbyt dużo. Władze zdecydowały więc o likwidacji tego przywileju. -
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
-
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Dlaczego to gonili a nie zastrzelili?
Anonymous - 5 marca 2021
Tak się bawią koledzy z Gdańska
Anonymous - 5 marca 2021
> Został przebadany na zawartość narkotyków i okazało się, że był pod działaniem amfetaminy. Ma też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Jak widać zakaz prowadzenia pojazdów realnie eliminuje piratów z dróg
Anonymous - 5 marca 2021
Dlaczego oni takich ludzi nie mogą zastrzelić podczas zatrzymania…