Jest zwiastun drugiego sezonu „Jazdy o życie” – serialu o Formule 1
Jeśli jeszcze nie oglądaliście pierwszego sezonu, to jest najwyższy czas to nadrobić. Kolejna porcja odcinków serialu dla fanów motorsportu niedługo będzie miała swoją premierę.
„Formuła 1 : Jazda o życie” jest wyjątkową produkcją i to nie tylko dlatego, że traktuje o królowej motorsportu. Nie jest fabularyzowaną i dramatyzowaną historią, tylko dokumentem mówiącym o kulisach tego sportu. Twórcy postanowili się skupić przede wszystkim na ludziach, którzy go tworzą – zawodnikach, szefach teamów i pracownikach technicznych. Można powiedzieć, że oglądając wyścig Formuły 1 widzimy jedynie owoce tego, o czym opowiada ten serial.
Pierwszy sezon cieszył się dużą popularnością, ale i pozostawił niedosyt. Mercedes i Ferrari, a więc dwa najlepsze zespoły minionego sezonu, nie chciały współpracować z twórcami. Dało to ciekawy, ale i niezamierzony efekt, gdzie śledziliśmy zacięte zmagania zespołów ze środka stawki. Trudno było też nie zauważyć braku Roberta Kubicy.
Nowy sezon „Formuły 1: Jazdy o życie” ma zniwelować te braki. W zwiastunie widzimy między innymi Sebastiana Vettela i Lewisa Hamiltona – Ferrari i Mercedes nie będą więc stanowić jedynie tła dla innych zespołów. Co więcej, bohaterem jednego z odcinków ma być Robert Kubica! Zapowiada się więc bardzo emocjonujący sezon.
Drugi sezon serialu „Formuła 1: Jazda o życie” będzie miał premierę 28 lutego. Dostępny jest tylko na platformie Netflix.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: