Zapatrzona w telefon, weszła prosto pod samochód
Ludzie chodzący wpatrzeni w smartfony to nic nowego i trudno z tym trendem walczyć. Ale niektórzy nie odrywają wzroku od ekranów nawet kiedy wchodzą na ulicę.
Zdarzenie miało miejsce w Smolcu, niedaleko Wrocławia. 17-letnia dziewczyna szła chodnikiem, wpatrując się w smartfona i nagle, bez podniesienia głowy choć na sekundę, weszła na przejście dla pieszych. Prosto pod jadący samochód.
Kierowca zareagował natychmiast i skręcił w lewo chcąc uniknąć zderzenia, ale nie zdążył. 17-latka trafiła do szpitala ze złamaną ręką.
Pod koniec filmu pojawia się informacja, że do sprawy powołano biegłego zajmującego się wypadkami drogowymi. Czyli nie wiadomo jak doszło do tego zdarzenia? Z nagrania jednoznacznie wynika, że piesza wtargnęła przed samochód, a kierowca próbował uniknąć potrącenia. Czy naprawdę do stwierdzenia tego potrzeba biegłego?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
Sytuacja jaka niedawno miała miejsce w Koninie, jest doskonałą przestrogą. Przestrogą dotyczącą uważania na drodze, a także rozumienia sytuacji drogowych w kontekście przepisów o pierwszeństwie pieszych. -
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
-
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Ej, ale było widać ze piesza się zbliża do przejścia… mozna było zachować „szczególną ostrożność”
Anonymous - 5 marca 2021
Żeby nie kamerka to pewnie kierowca stracił by prawko