Kuba wojewódzki kupił Rolls-Royce’a? Spokojnie, to tylko (auto)reklama
Wojewódzki znany jest ze swojego zamiłowania do ekskluzywnych samochodów i chwalenia się nimi w swoich mediach społecznościowych. Tym razem pokazał się przy Rolls-Royce Wraith.
Czy showman pozbył się swojego Ferrari (na które narzekał, o czym pisaliśmy już wcześniej) i przesiadł do czegoś bardziej luksusowego? Opis zdjęcia niczego nie wyjaśnia w tej kwestii, ale zadowolona mina Wojewódzkiego oraz dziwna poza w jakiej stoi, żeby móc opierać się o zderzak butem (!), sugerują, że nie jest to auto, które spotkał przypadkowo.
Kuba Wojewódzki niezadowolony ze swojego Ferrari? Wskazał poważny minus
Sprawa szybko się wyjaśniła, kiedy z tym samym samochodem zapozował… Janusz Palikot. Były polityk stworzył wraz z showmanem nową markę napojów alkoholowych, której nazwa znalazła się na tablicy Rolls-Royce’a. Wszystko wygląda więc po prostu na akcję promocyjną.
Kuba Wojewódzki wstydzi się swojego auta! „Największy wstyd mojej młodości”
Trzeba przyznać, że obydwaj panowie nie szczęścili na „banerze reklamowym”. Rolls-Royce Wraith to dwudrzwiowe coupe, więc przeznaczone jest dla osób, które lubią same prowadzić, ale chcą przy tym czuć najwyższej klasy luksus. Auto kosztuje około 1,5 mln zł, ale ostateczny rachunek zależy od fantazji, z jaką nowy właściciel go skonfiguruje.
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
Zostaw komentarz: