Autobus w Łodzi sunął bokiem po oblodzonej ulicy
Ostatnie dni stanęły pod znakiem lokalnych ataków zimy, która mocno dała się we znaki również kierowcom.
Bez wątpienia najbardziej spektakularnym zdarzeniem był „drift” autobusem przegubowym w Łodzi. Widzimy na nim sunący z minimalną prędkością pojazd, który prawdopodobnie mógłby się nawet obrócić, ale przyczepa zapewniała dodatkowy opór, nieco stabilizujący go.
Nieoczekiwany drift Lanosem na skrzyżowaniu i oryginalne tłumaczenie
Absurd całej sytuacji polegał na tym, że nawet kiedy kierowcy udało się zatrzymać, to natychmiast po dodaniu gazu, autobus znów się łamał i kontynuował swój „drift”.
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
Zostaw komentarz: