Nowe obostrzenia w komunikacji miejskiej i transporcie publicznym. Pasażerowie muszą je znać
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowych ograniczeniach związanych z narastającą czwartą falą pandemii koronawirusa. Nowe obostrzenia dotyczące komunikacji miejskiej i transportu publicznego będą obowiązywać od 15 grudnia.
Obecnie przepisy nakazują noszenie maseczek w środkach transportu publicznego. Nie ma jednak obostrzeń dotyczących liczby pasażerów. Wkrótce to się jednak zmieni, ponieważ Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowych ograniczeniach związanych z narastającą czwartą falą pandemii koronawirusa.
Od 15 grudnia 2021 roku w środkach komunikacji publicznej będą obowiązywały nowe limity pasażerów. W autobusach czy tramwajach będzie mogło jechać 75% pasażerów wykazanych w dowodzie rejestracyjnym danego pojazdu.
Oprócz ograniczonego limitu pasażerów nadal będzie obowiązywał nakaz zasłaniania ust i nosa maseczkami.
Za nieprzestrzeganie przepisów będą grozić kary. Kara nałożona przez sanepid za uchybienie w tym zakresie mogła wynosić nawet 5 tysięcy złotych. Problemem może być jednak egzekwowanie przepisów.
W przypadku poprzednich ograniczeń, które znamy z poprzednich fal koronawirusa, mandatów obawiali się nie tylko pasażerowie, ale i kierowcy, którzy słusznie argumentowali , że nie mogą jednocześnie zajmować się prowadzeniem pojazdu i egzekwowaniem prawa.
Najnowsze
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
W świadomości kierowców kategorie prawa jazdy mają zwykle prosty podział. Kategoria B to samochody osobowe, kategoria C to pojazdy ciężarowe, zaś A pozwala na jeżdżenie motocyklami. Wbrew obiegowej opinii prawo jazdy kategorii B daje znacznie szersze uprawnienia. -
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Zostaw komentarz: