Ionity udostępnia kierowcom w Polsce kolejne stacje ładowania. Gdzie można naładować elektryka?
W Polsce funkcjonuje obecnie osiem szybkich ładowarek Ionity na czterech stacjach. Docelowo ma być ich co najmniej dziesięć.
Ionity, europejski operator obsługujący rozbudowaną sieć stacji ładowania w Europie, we współpracy z Shell w końcu rozpoczął działalność w Polsce.
Miesiąc po uruchomieniu pierwszych w Polsce szybkich ładowarek, Shell i Ionity poszerzają sieć o dwie nowe lokalizacje. Do funkcjonujących od połowy października punktów MOP Olsze Wschód oraz Olsze Zachód dołączyła stacja Shell w Świecku przy drodze krajowej nr 29/autostradzie A2 oraz stacja Shell w Kaszewach Kościelnych przy drodze krajowej 92/autostradzie A1.
Kierowcy pojazdów elektrycznych mogą tam korzystać z szybkich ładowarek, zapewniających moc do 350kW. Stacje Ionity w Polsce są w pełni zasilane zieloną energią. Wysoka moc ładowania znacznie skróci czas ładowania pojazdów elektrycznych. Przykładowo, Porsche Taycan, naładujecie do 80% pojemności w zaledwie 22,5 minuty. Jednak problemem dla wielu kierowców mogą być wysokie ceny, sięgające 3,5 zł za 1 kWh.
Każda z ładowarek będzie oferowała co najmniej dwa punkty ładowania i będzie mogła być rozbudowana o kolejne. Łącznie w Polsce funkcjonuje obecnie osiem szybkich ładowarek Ionity na czterech stacjach. Docelowo ma być ich co najmniej dziesięć.
Obecnie po polskich drogach jeździ około 30 tysięcy samochodów elektrycznych. Kierowcy do dyspozycji mają 3 tysiące stacji ładowania. W 2020 roku, pomimo pandemii, nad Wisłą zarejestrowano 9 879 samochodów z napędem elektrycznym. W ujęciu rok do roku oznacza to wzrost o 140%.
Najnowsze
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
W świadomości kierowców kategorie prawa jazdy mają zwykle prosty podział. Kategoria B to samochody osobowe, kategoria C to pojazdy ciężarowe, zaś A pozwala na jeżdżenie motocyklami. Wbrew obiegowej opinii prawo jazdy kategorii B daje znacznie szersze uprawnienia. -
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Zostaw komentarz: