
Wiemy, jakie regiony odwiedzali Polacy na wakacjach samochodem. Spodziewaliście się?
Mazda wspólnie z popularnym dostawcą nawigacji opracowała raport, który pokazuje, gdzie w tym roku Polacy wyjeżdżali. Też byliście w którymś z tych miejsc?
Podczas tegorocznych wakacji kierowcy chętniej niż w ubiegłym roku spędzali czas za kierownicą. Średni miesięczny dystans pokonywany przez statystycznego użytkownika aplikacji zarówno w lipcu, jak w i sierpniu wynosił około 570 km. To więcej niż w ubiegłym roku, jednak wciąż mniej niż w roku poprzedzającym pandemię, gdy średnia ta wynosiła ponad 110 km więcej. Jak widać – do poziomu sprzed pandemii jeszcze sporo brakuje.
Siadając za „kółko” kierowcy najczęściej pokonywali dziennie do 50 km (50%). Aż 62% wszystkich dziennych podróży, to takie do 80 km, 20% to dystanse od 80 do 200 km, 14% między 200-500 km. Stosunkowo niewielką część wszystkich podróży (3%) stanowiły te dłuższe niż 500 km.
W minione wakacje jadąc nad morze najchętniej wybieraliśmy Trójmiasto, Władysławowo i Kołobrzeg. Na wędrówki po górach: Tatry, Kotlinę Kłodzką i Pieniny. Chętnie odwiedzaliśmy też województwo warmińsko-mazurskie (szczególnie Olsztyn i Mrągowo) oraz Kaszuby! W rankingu najchętniej odwiedzanych miast królowały Warszawa, Poznań i Kraków.
Co jeszcze wiemy o tegorocznych podróżach wakacyjnych? Najchętniej podróżowaliśmy w weekendy, kiedy to średnia dobowa liczba kilometrów pokonywana przez statystycznego użytkownika nawigacji wynosiła 135 km. W dni robocze było to średnio niespełna 100 km.
Źródło: Telematics Technologies, Mazda, NaviExpert
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: