
Chcielibyście zobaczyć, gdzie powstają sportowe samochody Porsche? Wystarczy tylko iPad i oprogramowanie AR
Wszystkie modele Porsche wywodzą się z tego samego miejsca – z centrum badawczo-rozwojowego w Weissach, uruchomionego w 1971 r.
Ośrodek zajmujący powierzchnię około 100 hektarów łączy najnowocześniejszą technikę i innowacyjność z pasją oraz zdolnościami inżynierskimi. Z okazji jego okrągłego jubileuszu do 5 grudnia w Porsche Museum trwa specjalna wystawa pt. „50 lat rozwoju Porsche w Weissach”. Odwiedzający mogą szczegółowo zapoznać się tam ze wszystkimi obszarami ośrodka: studiem projektowym, centrum budowy samochodów wyścigowych, różnymi stanowiskami badawczymi i wewnętrznym torem testowym.
W ramach specjalnej wystawy muzeum w Zuffenhausen zajrzy za kulisy miejsca narodzin wszystkich sportowych samochodów Porsche. Zwiedzający mogą zapoznać się z możliwościami i historią ośrodka w Weissach między innymi za pomocą aplikacji rozszerzonej rzeczywistości (Augmented Reality – AR). Decydujący głos w kwestii późniejszej siedziby centrum badawczo-rozwojowego firma zawdzięcza swojemu ówczesnemu pracownikowi i kierowcy wyścigowemu Herbertowi Lingemu, który w styczniu 1960 r. zwrócił uwagę Porsche na zarośnięty kawałek ziemi w Weissach i Flacht – wydawało się, że bezwartościowy z punktu widzenia uprawy roli. Półtora roku później na wspomnianym terenie odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego. W 1962 r. oddano tam do użytku tor testowy, a dziewięć lat później otwarto centrum badawczo-rozwojowe.
Aby zaprezentować możliwości poszczególnych działów ośrodka, specjalna ekspozycja została podzielona na następujące sekcje: „Pierwsze kroki”, „Stanowiska testowe/tunel aerodynamiczny”, „Inżynieria Porsche”, „Design”, „Motorsport” oraz „Centrum”. „Pierwsze kroki” sięgają do samych początków historii ośrodka badawczo-rozwojowego i uroczystości wmurowania kamienia węgielnego w 1961 r.
Następnie goście przechodzą obok wybranych modeli, takich jak autobus fabrycznej brygady straży pożarnej z 1972 r. Sekcja stanowisk testowych rozpoczyna się od zgłębiania tajników tunelu aerodynamicznego oraz skorzystania z aplikacji AR dotyczącej Porsche Taycan. Stacja ta przybliża gościom wszystko, czym zajmują się pracownicy działu testów: od projektowania kluczyków i nadzorowania bezpieczeństwa pojazdów aż po komory klimatyczne czy opracowywanie innowacyjnych materiałów. W sekcjach „Designu”, „Inżynierii Porsche” i „Motorsportu” na wszystkich zainteresowanych czekają fascynujące historie, samochody oraz innowacje.
Na stacji „Centrum” zwiedzający mogą zapoznać się z modelem ośrodka w Weissach, korzystając z iPadów i oprogramowania AR. Na specjalnej wystawie nie brakuje również analogowych interakcji – są tu na przykład półki z eksponatami, modelami i wydrukami 3D, a także mechaniczne klapy, za którymi kryją się ciekawe informacje na temat centrum badawczo-rozwojowego. Na kilka dni przed rozpoczęciem specjalnej wystawy w ramach Porsche 4Kids ruszył letni wakacyjny program dla dzieci. Dziewczęta i chłopcy mogą wyruszyć tu w odkrywczą podróż i zajrzeć za inaczej zamknięte drzwi ośrodka w Weissach.
Najnowsze
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
Filarami filozofii Alpine jest lekkość, francuski savoir vivre oraz uśmiech na twarzy kierowcy. To te elementy przyświecały projektantom modelu A290, bazującego na niedawno wskrzeszonym Renault 5. Elektryczny hothatch nie tylko pokazuje silną zmianę kierunku rozwoju marki, ale jednocześnie stanowi zapowiedź nadchodzącej gamy. Plany producenta obejmują bowiem aż siedem nowych modeli Alpine, które mają zostać wprowadzone […] -
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
-
Motocykliści giną 27 razy częściej niż kierowcy aut! Wypadki na jednośladach w Polsce: statystyki, przyczyny i jak jeździć bezpieczniej
-
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?