
Kierowca Mustanga nie wiedział, że w deszczu trzeba zwolnić. Autor nagrania też nie wiedział
Większość kierowców nie zmniejsza prędkości podczas deszczu, kiedy mają przed sobą pustą drogę. Problem pojawia się, gdy tak samo zachowują się na drogach szybkiego ruchu.
Opady deszczu nie były gęste, a na drodze raczej nigdzie nie zalegała woda. Ostrożność była zalecana, ale wydało się, że można jechać w miarę normalnie. Niestety źle ocenił sytuację kierowca Forda Mustanga, który chwilę po tym, jak wyprzedził autora nagrania, stracił panowanie nad autem (prawdopodobnie doszło do aquaplaningu), które obróciło się, uderzyło w barierki i uszkodzone, wróciło na asfalt.
Przesadził z prędkością w czasie deszczu, cudem uniknął śmierci
„Końska brawura” skomentował autor nagrania. Komentujący szybko mu wytknęli, że sam jechał z podobną prędkością. Niepotrzebnie też zmienił pas na lewy – inne pojazdy wyprzedzał dopiero kawałek dalej. Kierowca Mustanga natomiast jechał niewiele szybciej od pozostałych samochodów.
Kierowca Lamborghini przesadził z prędkością w czasie deszczu
Powodem wypadnięcia z drogi amerykańskiego muscle cara były najprawdopodobniej opony. Poza stopniem zużycia bieżnika, istotna jest też ich szerokość – im większa, tym gorsze jest odprowadzanie wody. A Mustang z V8 pod maską ma raczej szerokie gumy, szczególnie z tyłu.
Najnowsze
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Los Angeles. Miasto snów, przepychu i gwiazd. To właśnie tutaj, w sercu Kalifornii, na Pebble Beach Automotive Week 2025, Mercedes-Benz zaprezentował światu coś, co ma być przyszłością motoryzacji. -
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
-
Renault Symbioz i Espace – zasięg 1100 km dzięki sprytnej hybrydzie jest możliwy. Dane, opinia, cena
-
Kambodża na motocyklach: dżungla, świątynie i prawdziwe wyzwania