Dziecko dla zabawy wepchnęło kolegę pod auto
Droga nie służy do zabawy - wie o tym każdy dorosły. Niestety nie każdy potrafi nauczyć tego swoje dzieci.
Dzieci potrafią być nieobliczalne i szczególnie powinniśmy o tym pamiętać, kiedy widzimy je w pobliżu drogi. Pamiętał o tym na szczęście autor nagrania. Grupka chłopców stała przy drodze i nagle jeden z nich popchnął drugiego, siedzącego na rowerze. Ten próbował uciec, więc pierwszy ruszył za nim i ponownie popchnął.
Matka wciąga dziecko pod samochód. I ma pretensje!
Autor nagrania nie jechał szybko i zdążył zahamować. Gdyby było inaczej, potrąciłby chłopca na rowerze. Prawdopodobnie najechałby również na jego „dowcipnego” kolegę, który chyba zapomniał, że po ulicy jeżdżą czasem samochody i swoim idiotycznym zachowaniem, mógł kogoś zabić. A siebie przy okazji.
Najnowsze
-
Stellantis podpadł studentce prawa, musi teraz zapłacić 35 mln zł!
Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że zwykły konsument nie ma szans w starciu z ogromnymi koncernami. Pewna studentka prawa udowodniła jednak, że nawet z największymi można wygrać - wystarczy tylko odpowiednia znajomość przepisów. -
Kilka dni spóźnienia i zapłacisz ponad 9000 zł. Takie są nowe kary dla kierowców
-
Takiego prawa jazdy policjanci jeszcze nie widzieli. Kierowca przybył z przyszłości?
-
Podatek od samochodów spalinowych w Polsce. Jest decyzja Unii Europejskiej
-
Tysiące znaków znikają z polskich dróg. Takiej rewolucji jeszcze nie było