
Kierowca BMW zaliczył rolkę, ale nie ze swojej winy
Właściciele samochodów bawarskiej marki uważani są często za piratów drogowych, którzy sami są winni niebezpiecznych sytuacji, jakie ich spotykają. Lecz to przecież nie reguła.
Tym razem kierowcy BMW trudno cokolwiek zarzucić. Jechał drogą z pierwszeństwem i z podobną prędkością co inne pojazdy. Trudno ocenić dlaczego kierowca Opla Astry przepuścił inne samochody, a BMW zignorował i ruszył.
Kierowca BMW prawie doprowadził do kolizji, więc skopał niedoszłej ofierze auto
Opel uderzył niemieckiego sedana w bok i przy niewielkiej prędkości. To wystarczyło, aby auto przekoziołkowało i wylądowało na lewym boku. Wbrew tytułowi nagrania nie było to wypadek, ponieważ nikt nie został poszkodowany.
Najnowsze
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
Wkrótce rusza 6. edycja Rajdu Motocyklowego Weteranów - start już 24 kwietnia 2025 roku. Setki motocyklistów, weteranów i pasjonatów ruszą w trasę, by oddać hołd tym, którzy nie wrócili z misji. -
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
-
XPENG P7, G6 i G9 – wideo z pierwszych jazd w Polsce! Ceny, dane techniczne, rywale. Oto chińskie modele, które rzucają rękawicę Tesli
-
Bezpieczeństwo na najwyższym poziomie – poznaj nowe systemy w Toyocie C-HR
-
Audi Q4 e-tron – elektryczny SUV klasy premium dla nowoczesnych kierowców