Chciał uratować auto z zalanego parkingu. Udało się?
Przejazd samochodem zalaną ulicą zwykle nie jest dobrym pomysłem, ale zostawienie go w stojącej wodzie też nie. Ten kierowca postanowił zaryzykować.
W wyniku intensywnych opadów, które spadły jakiś czas temu na Lublin, zalanych zostało między innymi kilka ulic oraz parking przy jednym z centrów handlowych. Pozostawienie samochodu w stojącej wodzie to spore ryzyko – zalany pojazd po dłuższym czasie „moczenia” może nadawać się tylko na złom. Tylko jak go uratować?
Pewien właściciel Mercedesa uznał, że da radę po prostu wyjechać swoim autem z zalanego parkingu. Na początku szło mu nawet dobrze, ale ostatecznie samochód odmówił posłuszeństwa. Prawdopodobnie nie udało się uniknąć zassania wody przez silnik.
Najnowsze
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Majówka to czas wyjazdów, a według stereotypów także grillowania. Grill zaś często kojarzy się z zimnym piwem, czyli sposobem na orzeźwienie niedostępnym dla kierowców. Problem można rozwiązać, wybierając piwo bezalkoholowe, ale czy naprawdę można je bez obaw wypić, a potem siadać za kierownicę? -
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
Zostaw komentarz: