Samochody elektryczne trzech generacji
30 marca zostanie otwarta w Zwickau publiczna e-stacja, czyli stacja ładowania pojazdów elektrycznych. Znajduje się przed muzeum Augusta Horcha.
Slaby-Beringer z 1923 roku |
fot. audi.press-bank.pl
|
Prąd zasilający stację pobierany jest z instalacji solarnej. Podczas uroczystego otwarcia Audi AG zaprezentuje pojazdy elektryczne – i to należące do trzech generacji.
Perłą w ekspozycji jest pochodzący z 1923 roku Slaby-Beringer, jeden z pierwszych samochodów elektrycznych, jakie powstały. Wyposażony w 24-woltowy akumulator, generował moc 3 KM i mógł osiągnąć prędkość 40 km/h.
W marcu 1990 roku w Genewie zaprezentowano Audi 100 Avant Duo, powstałe z wykorzystaniem nowej technologii hybrydowej. Przednią oś napędzał pięciocylindrowy silnik benzynowy o mocy 136 KM, natomiast tylną – silnik elektryczny o mocy 12 KM.
Audi 100 Avant Duo będzie kolejnym modelem prezentowanym w Zwickau.
Audi 100 Avant Duo z 1990 roku |
fot. audi.press-bank.pl |
Audi korzysta obecnie z technologii hybrydowej, produkując modele A6 hybrid, A8 hybrid i Q5 hybrid quattro, równocześnie jednak inwestuje w rozwój pojazdów napędzanych elektrycznie, a zdolnych do pokonywania długich dystansów. Tzw. modele e-tron będą dostępne dla szerszej publiczności w dniu otwarcia ekspozycji. Odwiedzający będą mogli skorzystać z jazdy próbnej na jednym z trzech modeli Audi A1 e-tron lub Audi A3 e-tron.
Stacja ładowania pojazdów elektrycznych to część wspólnego projektu zakładów Stadtwerke Zwickau i Zachodniosaksońskiej Wyższej Szkoły w Zwickau, który z kolei przynależy do programu rządowego „Elektromobilność“. Program ma wspierać elektromobilność w całych Niemczech. Audi, jak i inne koncerny i przedsiębiorstwa, m.in. Porsche i MAN, bierze udział w przedsięwzięciu, którego celem jest wprowadzenie ponad 250 tysięcy samochodów elektrycznych na drogi Bawarii i Saksonii do 2020 roku.
Najnowsze
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
Do prawdziwie kuriozalnej sytuacji doszło na przejściu dla pieszych w Katowicach. Spotkali się na nim agresywni piesi i nieporadny kierowca. Nietrudno zgadnąć, kto poniósł tego konsekwencje. -
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
-
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
Zostaw komentarz: