
Wjechał w auto, które widać było z daleka
Macie pomysł co skłoniło tego kierowcę do spowodowania tak banalnej kolizji?
Auto z kamerą dojechało do skrzyżowania, gdy kierowca jadący z naprzeciwka włączył kierunkowskaz informujący, że będzie skręcał w lewo. Po czym skręcił, prosto pod samochód z kamerą, którego kierowca nie miał szans niczego zrobić.
Przychodzi wam do głowy jakieś wytłumaczenie tej sytuacji? Kierujący Renault patrzył na auto po swojej lewej, a nie przed siebie? A może w ogóle nie patrzył na drogę?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Zobacz na Youtube, to mogły być moje ostatnie słowa
Anonymous - 5 marca 2021
Tak dochodzi do wypadków. Wszystkie na ogół są bezmyślne. I każdemu może się przydarzyć taka chwila wyłączenia się. Nie ma się co wymądrzać.
Anonymous - 5 marca 2021
Jeśli taka chwila wyłączenia Ci się zdarza to powinieneś oddać czym prędzej prawo jazdy zanim kogoś zabijesz
Anonymous - 5 marca 2021
Kierowcy nie pamietaja o zasadzie prawej ręki!
Anonymous - 5 marca 2021
A co ma zasada prawej ręki jak jest znak droga z pierwszeństwem