Trzy koła na kategorię B? PIAGGIO MP3 300 HPE już w Polsce!
Trzykołowa rewolucja w wykonaniu PIAGGIO trwa w najlepsze. MP3 300 HPE oczywiście dostępne będzie również na prawo jazdy kat. B!
PIAGGIO MP3 to ponadczasowy, rozpoznawalny design połączony z innowacyjnym zawieszeniem z dwoma kołami z przodu. Daje to znacznie większą stabilność jazdy i pewność prowadzenia. Tak samo jak „większy brat”, nowe PIAGGIO MP3 300 HPE czerpie z ideologii dużego skutera w stylu Granturismo, jednak opakowanego w o wiele bardziej zwinną i lekką formę, z którą łatwo sobie poradzić w miejskim gąszczu.
Nowy, jednocylindrowy, czterozaworowy silnik HPE chłodzony cieczą z elektronicznym wtryskiem paliwa o pojemności 278 cm3, to jednostka o mocy 24,6 KM i 24,5 Nm momentu obrotowego. Tak jak w przypadku MP3 500 za bezpieczeństwo odpowiada 3-kanałowy ABS opracowany we współpracy z firmą Continental oraz zapobiegająca uślizgom podczas ruszania – funkcja ASR z możliwością wyłączenia.
Stylistyka MP3 300 to tchnienie nowoczesnego designu oraz sportowego ducha, podkreślonego przez kształt podwójnej przedniej lampy wykonanej w technologii LED DRL. Ergonomiczna pozycja na 2-poziomowej kanapie zapewnia komfort dla obojga pasażerów, a dla kierowcy dodatkowo podparcie części lędźwiowej. Pod siedzeniem znajduje się praktyczna przestrzeń bagażowa mieszcząca dwa kaski typu Jet.
Na kokpicie widnieją dwie standardowe tarcze szybkościomierza oraz obrotomierza, a pośrodku zestaw wskaźników i kontrolek na nowoczesnym, cyfrowym wyświetlaczu. W przednim panelu znajduje się praktyczny schowek z gniazdem USB, który pomieści rękawice lub telefon komórkowy. Oprócz wersji podstawowej w ofercie pojawi się również wersja SPORT, którą odznaczają matowe wykończenia, aluminiowe dodatki, a także elementy stylizacyjne jak sprężyny zawieszenia w kolorze czerwonym.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: