Jakim cudem nie doszło do zderzenia czołowego?
Wyjątkowo niebezpieczny manewr w wykonaniu kierowcy BMW omal nie skończył się tragicznie.
Trzy samochody wyprzedzały kolumnę innych pojazdów i robiły to w sposób bezpieczny, w dozwolonym miejscu i mając dobrą widoczność. Wśród nich było BMW, którego kierowca zachował się wyjątkowo ryzykownie.
Niemieckie kombi wykonywało manewr wyprzedzania, zupełnie ignorując zbliżający się zielony samochód. Dopiero w ostatnim momencie kierujący BMW gwałtownie zareagował, unikając czołowego zderzenia. Według osób komentujących pod tym filmem wyjaśnieniem zdarzenia może być brak włączonych świateł w zielonym aucie. Też tak uważacie?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Sam w ostatniej chwili zobaczyłem te Renówkę bez świateł. Chociaż kierowca BMW miał lepszy widok niż ja na smartfonie.
Anonymous - 5 marca 2021
jakby doszło do człòwki,to ty co to nagrałeś ,też byś tam był,a dlaczego,bo jechałeś na ogonie auta przed tobą ,sam sobie stwarzasz zagrożenie
Anonymous - 5 marca 2021
Jedzie sobie taka święta krowa bez swiatel.nic dziwnego że tak wyszło