Pippa M. wystartuje w IndyCar
Z góry uprzedzamy wszystkich wielbicieli celebrytów oraz ckliwych historii, że nie chodzi tutaj o tak ostatnio popularną Pippe Middleton - szwagierkę księcia Williama, lecz o młodą utalentowaną zawodniczkę pannę Mann, o której pisałyśmy niejednokrotnie.
Pippa podpisała właśnie kontrakt z Rahal Letterman Lanigan, zespołem startującym w IZOD IndyCar. Wystartuje ona w trzech wyścigach serii. Zwyciężczyni Firestone Indy Lights, będzie prowadzić RLL #30 samochód skonstruowany przez wielkie marki Dallara, Honda oraz Firestone.
– Jestem absolutnie podekscytowana możliwością powrotu do IndyCar w tym roku w szeregach Rahal Letterman Lanigan Racing, jestem szczególnie szczęśliwa, że mogę powrócić na tor w Kentucky – gdzie wygrałam w Firestone Indy Lights w zeszłym roku – podsumowuje Mann.
| Zawsze pozytywnie nastawiona i uśmiechnięta Pippa Mann. |
![]() |
| fot. pippamann.com |
Współwłaściciel teamu Bobby Rahal, wypowiada się o nowym kierowcy w samych superlatywach:
– Pippa pokazała swoje umiejętności w Indy Lights w zeszłym roku, ale byliśmy również pod wrażeniem, w jaki sposób radziła sobie w Indianapolis w tym sezonie. Pokazała spokój w ciągu miesiąca i determinację w poszukiwaniu prędkości auta, jej resume pokazuje, że będzie się dalej rozwijać oraz poprawiać czas z okrążenia na okrążenie.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: