Doprowadziła do stłuczki, bo „miała zielone”
Niektórzy kierowcy zapominają, że zielony sygnał na skrzyżowaniu nie zawsze oznacza, że mamy bezwzględne pierwszeństwo.
To nagranie dobrze ilustruje to, że mając zielone światło nie możemy jechać z klapkami na oczach. Szczególnie w sytuacji, kiedy skręcamy.
Auto z kamerą wjechało na skrzyżowanie na zielonym świetle, podobnie jak jadące z naprzeciwka Daewoo Lanos. Tyle tylko, że drugi z kierowców chyba zapomniał, że skręcając w lewo nie ma bezwzględnego pierwszeństwa. Według autora nagrania pani kierująca Lanosem tłumaczyła, że przecież miała zielone światło
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Zostaw komentarz: