Polscy kierowcy dalej jeżdżą pod prąd korytarzem życia
Polscy kierowcy coraz częściej wiedzą jak zachować się, kiedy na drodze szybkiego ruchu zdarzy się wypadek. Niestety, nie o wszystkich można to powiedzieć.
Założeniem korytarza życia jest umożliwienie służbom ratunkowym szybkie dotarcie do miejsca wypadku. Kierowcy stojący na pasie lewym zjeżdżają do lewej krawędzi, a ci na pozostałych (prawym, środkowym) do prawej. W ten sposób karetki i wozy strażackie nie muszą tracić czasu na przeciskanie się między innymi pojazdami.
Niestety niektórzy polscy kierowcy uważają, że korytarz życia to świetny sposób na ucieczkę z korka powstałego przed wypadkiem. Nie musimy chyba dodawać jak samolubne i bezmyślne jest korzystanie z przestrzeni przygotowanej z myślą o ratowaniu ludzkiego zdrowia i życia. Fakt, że na tym nagraniu korytarz życia był wyjątkowo szeroki, niewiele zmienia.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: