Spokojny kierowca „nawraca” szeryfa drogowego
Potężny korek na drodze S51 był częściową zasługą pewnego kierowcy w białym Mercedesie Sprinterze. O dziwo, zareagował on na spokojne zwrócenie uwagi.
Na drodze S51 utworzył się wielki korek – efekt między innymi zbliżania się do zwężenia. Zgodnie ze znakami do zwężenia tego pozostało jeszcze 800 m, a więc całkiem sporo. Wystarczyło jednak, aby ujawnił się szeryf drogowy, który zablokował lewy pas.
Interweniować postanowił jeden z kierowców, który podszedł do kierującego białym Sprinterem i uprzejmie poprosił, aby ten nie blokował drogi, tylko dojechał do samego zwężenia. Zaskakujące jest to, że ta prośba natychmiast podziałała. Czyżby kierowca busa wiedział, że źle robi? A może słyszał tylko, że utrudnianie innym przejazdu to obowiązek zawodowego kierowcy, tylko nie znał żadnych argumentów uzasadniających tą tezę?
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: