Karolina Pilarczyk w rękach policji!
„Jeżdżę na pełnym gazie i z dużą prędkością”- powiedziała Pilarczyk na spotkaniu z policją.
Wielkimi krokami zbliżają się wakacje, co oznacza wzmożony ruch na drogach. Dla policji to czas bardziej intensywnych kontroli drogowych i interwencji przy drogowych zdarzeniach, bowiem polscy kierowcy jeżdżą szybko i mało uważnie. A to prowadzi do wypadków, często ze śmiertelnym skutkiem. Jak temu zapobiegać, jak dotrzeć do kierowców aby zwolnili i jak poruszyć ich wyobraźnię aby wyprawa na wymarzone wakacje stała się bezpieczna, na specjalnym sympozjum zastanawiali się koordynatorzy ds. profilaktyki w ruchu drogowym z komend wojewódzkich policji oraz przedstawiciele Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Gościem specjalnym spotkania była kobieta, która paradoksalnie jeździ właśnie na pełnym gazie – Karolina Pilarczyk – podwójna Mistrzyni Europy w Drifcie.
– Na pełnym gazie i z dużą prędkością jeżdżę …ale tylko na torze sportowym. Na drogach zawsze przestrzegam przepisów ruchu drogowego. Dla mnie bezpieczeństwo zarówno na torze jak i na drodze to absolutna podstawa. Jako kierowca driftingowy jestem często prowokowana przez innych kierowców jadąc po drodze, żeby się z nimi, mówiąc potocznie pościgać. Oczywiście nigdy nie daję się sprowokować. Uważam, że to głupota i brak wyobraźni, każdego takiego amatora szybkiej jazdy zapraszam na tor, tam możemy się sprawdzić – powiedziała Karolina Pilarczyk.
Policjanci z ciekawością słuchali o tym czym jest drifting i jak Karolinie udało się osiągnąć tak wiele w tym motorowym sporcie. Jak sami przyznają, wiedzą, że wzorów do naśladowania i autorytetów, które trafią do wyobraźni szczególnie młodych kierowców należy szukać właśnie w środowisku sportów samochodowych.
Brawa za inicjatywę dla policji i brawa dla Karoliny za chęć pomocy i przysłużenia się swoją osobą do bezpiecznych zachowań na drodze. Wszyscy na tym zyskamy, co poniektórzy może nawet… życie. Bądźmy bezpieczni na drogach!
Najnowsze
- 
                                                
                                                    
	Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. - 
                                                
                                                    
	Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
 - 
                                                
                                                    
	Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
 - 
                                                
                                                    
	Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
 - 
                                                
                                                    
	Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	
	
	
	
	
	
Zostaw komentarz: