Hostessy wrócą na tor podczas Grand Prix F1 w Monako
Dwa miesiące temu szefowie Liberty Media, właściciela praw do Formuły 1, podjęli decyzję o wycofaniu tzw. grid girls. Okazuje się, że piękne hostessy powrócą podczas wyścigu o Grand Prix Formuły 1 na torze w Monako.
Kilka dni temu takie informacje potwierdził Michel Boeri, prezydent Automobile Club of Monaco. W rozmowie z mediami zdradził, że po długich rozmowach udał się przekonać zarządzających Liberty Media, że piękne kobiety były zawsze wizytówką tego wyścigu – przyciągają kibiców, a do tego podgrzewają atmosferę.
Nie dalej, jak na początku lutego właściciele Liberty Media zadecydowali o usunięciu hostess z toru. Zamiast tego, wzorem piłki nożnej, chcieli promować dzieci. Do tej pory były to młode kobiety, ubrane w gustowne mundurki. Stojąc przy samochodach prezentowały na tablicach numery startowe.
Zdaniem władz Formuły 1, młodzi ludzie na torze będą mogli uczestniczyć w elicie sportów motorowych. Być może będzie to inspiracja do treningów i realizowania marzeń. Być może uda się wychować następną generację kierowców.
Libery Media przejęła pakiet większościowy F1 na początku ubiegłego roku. Prezesem jest Chasey Carey, jeden z kierujących 21st Century Fox, znanej na całym świecie firmy z branży medialnej i telewizyjnej.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: