Firestone i Sofar Sounds ogranizują ekskluzywne koncerty
Marka opon Firestone oraz Sofar Sounds połączyły siły, aby w lutym i marcu zorganizować pięć ekskluzywnych koncertów w kilku miastach Europy. Jeden z nich odbędzie się w Warszawie.
Sofar to skrót od „songs from a room”. Idea trzymanych do ostatniej chwili w tajemnicy małych koncertów zrodziła się w 2009 roku w Londynie. Dwójka przyjaciół zaczęła organizować niewielkie wydarzenia, podczas których publiczność zamiast skupiania się na swoich smartfonach i głośnych rozmowach, mogła w pełni zaangażować się w interakcję z artystą. W ciągu 9 lat Sofar zawitał do ponad 350 miast na całym świecie. W Polsce koncerty odbyły się m.in. w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu. Dla wąskiej grupy fanów wystąpili dotąd tacy muzycy jak Brodka, XXANAXX, Kortez, Ralph Kaminski czy Fismoll.
„Sofar by Firestone” przekształca codzienne przestrzenie – od domowych salonów po sklepy i podziemia restauracji – w małe sale koncertowe. Entuzjaści muzyki będą mieli niepowtarzalną szansę przeżycia porywających koncertów w niewielkim gronie i kameralnym otoczeniu. Wszystkie występy do ostatniej chwili są owiane tajemnicą. Miejsca, w których się odbędą, zostaną zdradzane w ostatniej chwili, a tożsamość artystów będzie ujawniona dopiero po rozpoczęciu każdego z koncertów organizowanych w lutym i marcu 2018 roku w Warszawie, Mediolanie, Barcelonie, Paryżu i Hamburgu.
Firestone łączy ludzi poprzez muzykę już od 1928 roku, kiedy to założyciel Harvey Firestone uruchomił pierwszy w historii sponsorowany program radiowy – Voice of Firestone.
Każdy miłośnik muzyki, szukający wyjątkowych doznań, może wygrać bilety na koncert „Sofar by Firestone” w Warszawie. Wystarczy uważnie obserwować fanpage Firestone na Facebooku oraz stronę sofarsounds.com. Za ich pośrednictwem zostanie podana data i miejsce koncertu oraz wszystkie istotne informacje.
Najnowsze
-
Już nie za 50 km/h na godzinę. Przez nowe przepisy prawo jazdy stracisz znacznie szybciej
Nie tylko rządzący w Polsce coraz bardziej biorą się za piratów drogowych. Również w strukturach unijnych panuje przekonanie, że kierowcy powinni być coraz surowiej karani i wyrazem tego, jest niedawno przyjęta nowelizacja, która pozwoli odbierać prawa jazdy znacznie większej grupie kierowców. -
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
Zostaw komentarz: