Zenith i Range Rover stworzyli luksusowy zegarek
Samochody brytyjskiego producenta to wysoka półka cenowa, dlatego wraz z premierą modelu Velar pojawił się zestaw luksusowych gadżetów sygnowanych logo marki, a wśród nich zegarek Zenith.
Zenith Chronomaster El Primero Range Rover Velar Special Edition – pod tą długą nazwą skrywa się najnowszy owoc współpracy szwajcarskiego producenta zegarków i brytyjskiej firmy motoryzacyjnej. Po raz drugi obie firmy spotykają się przy specjalnym projekcie. Po raz ostatni miało to miejsce przy premierze specjalnej wersji Range Rovera SVAutobiography Dynamic.
Najnowsze dzieło zadebiutowało w Genewie tuż obok samochodu. Zegarek, podobnie jak SUV, powstał z luksusowych elementów. Koperta w rozmiarze 42 mm powstała z ceramizowanego aluminium, a elementy tarczy wykonano z polerowanej miedzi oraz innych szlachetnych metali. Tył zegarka odkrywa mechanizm i pojawiają się tam oznaczenia specjalnej edycji. Pasek wykonano ze specjalnego rodzaju skóry cielęcej, wykorzystywanej również w modelu Velar.
Za nowego Range Rovera trzeba zapłacić co najmniej 50 895 dolarów, dlatego cena zegarka nie powinna przerażać tych, którzy mogą sobie pozwolić na ten samochód. Zegarek wyceniono na 8700 dolarów i pewnie nie zabraknie na niego chętnych.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
Różne są sposoby zachęcania kierowców do przesiadki na samochody elektryczne, a jednym z nich jest możliwość korzystania z buspasów. Okazuje się, że nie wszędzie ten pomysł się sprawdza, ponieważ elektryków zrobiło się zbyt dużo. Władze zdecydowały więc o likwidacji tego przywileju. -
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
-
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Zastanawiam się po co wydawać dziesiątki tysięcy złotych na zegarki, jeśli za kilkaset złotych można mieć np. porządne Miugo. Czasami jedyne o co chodzi, to powiedzieć ile sie zapłaciło, bo tańsze marki wykonują zegarki niejednokrotnie znacznie lepiej, niz te najdroższe…
Anonymous - 5 marca 2021
Ja ostatnio stałem się absolutnym miłośnikiem klasycznych modeli i precyzji wykonania. Brat polecił mi Miugo i muszę stwierdzić, że dużą przyjemnosc sprawiło mi skompletowanie paska i tarczy tego zegarka. Nie wspominając o śmiesznej wręcz w porównaniu do pracyzji wykonania ceny.
Anonymous - 5 marca 2021
nie wiem, po co przzepłacać – ostatnio szukałam zegarka dla taty i przechodziłam kilka slonów i nic mi nie podeszło. trafiłam przypadkiem na strone miugo i stworzyłam la taty spersonalizowany zegarek – to niezapomniana pamiętka 🙂