Korzystasz z telefonu w czasie jazdy?
Kierowcy korzystający z telefonu komórkowego podczas jazdy samochodem są prawdziwą plagą. Problem coraz częściej dotyczy także motocyklistów.
Jazda na motocyklu wymaga dużej koncentracji. W przeciwieństwie do samochodu, kierowca nie jest chroniony przez karoserię, a jeden błąd wystarczy, żeby stracić kontrolę nad maszyną i spowodować kolizję lub upadek.
W sieci pojawił się film, na którym możemy zobaczyć motocyklistę korzystającego z telefonu w czasie jazdy. W pewnym momencie próbuje zmienić piosenkę w odtwarzaczu, co zwykle zajmuje kilka sekund. W czasie, gdy nie zwraca uwagi na drogę, motocykl dojeżdża do krawężnika.
Po upadku jego kamera nadal nagrywa całą sytuację. Inni uczestnicy ruchu zatrzymują się i próbują mu pomóc wzywając pogotowie oraz policję. Upadek wygląda niegroźnie, lecz mimo odpowiedniego stroju ochronnego, kierowca motocykla złamał obojczyk. Przez kilka miesięcy może zapomnieć o jeździe na motocyklu.
Czy naprawdę warto korzystać z telefonu podczas jazdy tak ryzykując? Zobaczcie sami…
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Zostaw komentarz: