Pierwszy wyścig Formuły 1 w Azerbejdżanie
Już w niedzielę odbędzie się pierwszy w historii wyścig Formuły 1 w Azerbejdżanie. W Baku najlepsi kierowcy na świecie będą walczyć o Grand Prix Europy.
Miejski tor w stolicy Azerbejdżanu został zaprojektowany przez Niemca, Hermanna Tilke, który specjalizuje się w takich obiektach. Jego wcześniejszym dziełem jest chociażby tor w Soczi, gdzie odbywa się Grand Prix Rosji.
Baku Street Circuit powstał w 2012 roku, ale później modernizowano go dwa razy. Ostateczny profil został zaakceptowany przez FIA dopiero w 2014 roku. Jest na nim 12 lewych i 8 prawych zakrętu. Długość toru to 6,006 km, a kierowcy podczas Gran Prix będą musieli przejechać 51 okrążeń, czyli w sumie 306,51 km.
Miejska trasa przebiega przez historyczne centrum miasta. Organizatorzy od dwóch lat pracowali nad przygotowaniem wyścigu. Nad pracami czuwał Charlie Whiting, dyrektor wyścigów F1. Specjaliści podkreślają, że tor w Baku jest bardzo podobny do tego w Singapurze, ale można na nim osiągać wyższe prędkości i jest trudniejszy technicznie. Ambasadorem toru w Baku jest Fernando Alonso.
Będzie to już 23. Grand Prix Europy w historii. Impreza po raz pierwszy odbyła się w 1983 na brytyjskim torze Brands Hatch. Później wyścig organizowano na Nurburgring, Donington Park, a także Jerez i Walencji.
Grand Prix Europy jest 8 z 21 wyścigów w tegorocznym sezonie. Liderem jest Nico Rosberg (116 pkt), na drugim miejscu znajduje się Lewis Hamilton (107 pkt), a na trzecim Sebastian Vettel (78 pkt).
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: