Esha Gupta – motocyklistka walcząca ze stereotypami w Indiach
Esha Gupta wyruszyła 26 stycznia w podróż motocyklową po Indiach, która jest próbą pobicia rekordu Guinnessa i ma na celu poprawę wizerunku tego kraju pod względem bezpieczeństwa.
W 2014 roku Esha Gupta porzuciła stałą posadę i wyjechała na 40-dniową wyprawę po Indiach. Odwiedziła wtedy 20 dużych miast i przejechała 7000 kilometrów. Spotykała się także ze studentami i nawoływała do poprawienia opinii o bezpieczeństwie na drogach w Indiach, szczególnie bezpieczeństwa kobiet.
Teraz rozpoczęła o wiele większą misję pokonania 38.000 kilometrów (bądź więcej) w 110 dni, robiąc objazd po 17 stanach Indii i odwiedzając 110 miejscowości. Podróżuje motocyklem Bajaj Avenger 220DTsi o imieniu „Mike”, a jej celem jest udowodnienie, że Indie są bezpieczne, nawet dla samotnie podróżującej kobiety. Przy okazji ma zamiar pobić rekord Guinnessa na najdłuższą, kobiecą podróż po kraju:
– Chcę wysłać wiadomość do wszystkich tych, którzy sądzą, że Indie to kraj niebezpieczny dla kobiet – to na pewno nie jest tak! Podróżując intensywnie i samotnie, zupełnie obalam ten stereotyp. Chciałabym po prostu przypomnieć ludziom, że skupiamy się tak bardzo na negatywnej stronie życia i przekazywaniu tej informacji, a zapomnieliśmy o pozytywnych aspektach i dobrych ludziach wokół nas. Mój solowy przejazd ma na celu przesunięcie uwagi ludzi w kierunku dodatnim – mówi Esha.
Najnowsze
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
W świadomości kierowców kategorie prawa jazdy mają zwykle prosty podział. Kategoria B to samochody osobowe, kategoria C to pojazdy ciężarowe, zaś A pozwala na jeżdżenie motocyklami. Wbrew obiegowej opinii prawo jazdy kategorii B daje znacznie szersze uprawnienia. -
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Zostaw komentarz: