Gitara od Ferrari – film
Świat oszalał! Ferrari sygnuje swoim logiem nawet gitary. Owszem, wykonane z włókien węglowych, choć w tym aspekcie kojarzą się z motoryzacją. Instrumenty podpisane przez kierowców teamu F1 zostały już co prawda sprzedane, ale zawsze można stać się właścicielką unikatowej edycji.
![]() |
fot. Blackbird
|
Ten piękny instrumement ochrzczony Rider, został stworzony w kooperacji z firmą Blackbird przez Joe Luttwasa, który spędził kilka lat pracując w Ferrari. Nie dość, że zwrócił on uwagę na lekkość konstrukcji i delikatny dźwięk, to także inspirując się włoskim uwielbieniem do Ferrari zaprojektował elegancki design. Widać tu ewidentne konotacje z czerwonym lakierem nadwozi aut z Maranello na wielu elementach gitary, a na jej szczycie, idealnie wkomponowane logo marki.
Instrumenty wytwarzane są przez niewielką grupę ludzi w San Francisco na zlecenie Blackbird i Ferrari. Niestety gitary własnoręcznie podpisane przez Kimiego Raikonena i Filipe Massę zostały już sprzedane. „Zwykły” modelu Rider zaczyna się od ceny – 4200 zł za sztukę.
![]() |
fot. Blackbird
|
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: