Sto lat dla Warszawy… z FSO!
Wybiła 14.00, a więc pora szykować się na gremialne odśpiewanie "sto lat". 58 wiosen upłynęło FSO Warszawa. 6 listopada 1951 roku pierwszy egzemplarz jubilatki zjechał z taśmy stołecznego zakładu na Żeraniu.
fot. TVN
|
Mimo – jak na samochód – podeszłego wieku, kiepskich osiągów i mało ekologicznych rozwiązań, jubilatka nadal ma rzesze fanów. Punktualnie o 14.00 6 listopada 1951 roku z taśm zakładu FSO zjechała pierwsza Warszawa. 22 lata później egzemplarz o numerze 254 471 żegnano, choć nie ostatecznie. Warszawa przecież nadal żyje w sercach i wspomnieniach wielu ludzi i zajmuje w prywatnych kolekcjach zaszczytne miejsce.
Samochód legenda – niegdyś marzenie każdego Polaka, rządowa limuzyna, pojazd uprzywilejowany: karetka czy radiowóz. Warszawę docenił każdy.
Pora więc na „sto lat” i urodzinowy tort – najlepiej własnej produkcji, według naszego wczorajszego przepisu (czytaj tu).
Dla tych, którzy należą do grona jej fanów lub chcieliby sobie ją przypomnieć, krótki filmik autorstwa pasjonata FSO Warszawa.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: