„Szybcy i wściekli” po raz siódmy jadą do kin
Im bliżej premiery kultowego (w kręgach motoryzacyjnych) filmu, tym więcej zajawek pojawia się w sieci. Premiera kinowa już za kilka tygodni.
Już tylko kilkanaście dni pozostało do premiery filmu „Szybcy i wściekli 7”. Premiera kultowej serii została zaplanowana na 3 kwietnia 2015 roku w Stanach Zjednoczonych. Dlatego czas zapoznać się z pierwszymi trailerami.
Producenci filmu poszli dość odważnie zrzucając z samolotu transportowego Lockheed C-130 na ziemię kilka egzemplarzy modeli, które wystąpią w produkcji.
Inni producenci również włączyli się w aktywną promocję filmu. W siódmej odsłonie pojawią się samochody należące do koncernu FCA, co zapowiada chociażby ta reklama.
https://www.youtube.com/watch?v=2mffhRa3MkU
Po raz ostatni w tej edycji filmu zobaczymy Paula Walkera. Jeżeli siódma część okaże się sukcesem, producenci mają w zanadrzu jeszcze trzy części.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
7-ki też nie widziałyśmy, ale zapowiada się dobrym filmem akcji. Natomiast jeśli chodzi o „kultowość” tego filmu to raczej jest ona wśród młodych widzów zafascynowanych tuningiem mechanicznym i optycznym. Jeśli oglądać to na pewno zacząć od 1 części. Ale nie spodziewać się ambitnego filmu 😉
Anonymous - 5 marca 2021
Nie widziałam ani jednej części tego obrazu. Harrego Pottera również żadnego. Żałować?