Gosia Rdest na mecie drugiej rundy International Endurance Series
W sobotę zakończyła się rywalizacja w 12-godzinnym wyścigu na Autodromie Mugello w Toskanii zaliczana do International Endurance Series. Gosia Rdest, wraz z ekipą R8 Motorsport, wywalczyła 6 miejsce w klasie A3T i 37 w klasyfikacji generalnej.
Rywalizacja w Hankook 12H Italy – Mugello rozpoczęła się w piątek o godzinie 14:00. Golf GTI wystawiany przez Volkswagen Racing Polska wystartował z szóstej pozycji w swojej klasie. Wyścig rozpoczął się zmianą Adama Gładysza, następnie za kierownicą zasiadł Dominik Kotarba-Majkutewicz, piątkowe ściganie trwające łącznie cztery godziny zakończyła Gosia Rdest. Podczas zmiany Dominika Kotarby w Golfa GTI uderzył samochód rywali rozbijając prawe drzwi i wykrzywiając wahacz. Naprawa usterki trwała 20 minut i w efekcie uniemożliwiła walkę o podium w klasie. Piątkową rywalizację zespół ukończył ostatecznie na siódmym miejscu, W sobotę zawodnicy mieli do przejechania łącznie 8 godzin wyścigu. Zespół R8 Motorsport przystąpił do ataku i przez pewien czas utrzymywał się na piątej pozycji w klasie. Ostatecznie polski team zakończył rywalizację na szóstej pozycji.
– Wyścigi długodystansowe to ten rodzaj zawodów, które dopiero poznaję, jednak już budzą u mnie szczególny rodzaj emocji. To prawdziwa szkoła przetrwania, świetny sprawdzian przygotowania fizycznego, umiejętności skupienia uwagi na jeździe po torze, umiejętności pracy w zespole, pracy za kierownicą samochodu wyścigowego w warunkach dalekich od komfortowych, często na dużym zmęczeniu. Jestem bardzo zadowolona z występu na Mugello, uważam że wykonaliśmy świetną pracę zespołową, Golf spisywał się bez zarzutu. Szkoda, że nie wszystkie wydarzenia tym razem działały na naszą korzyść, niestety kraksa spowodowana przez jednego z rywali skutecznie wyeliminowała nas z walki o podium. Niestety, taki jest sport. Z Włoch wyjeżdżam z cennymi kilometrami zrobionymi za kierownicą Golfa, które mam nadzieję, zaowocują podczas tegorocznych zawodów Volkswagen Golf Cup – powiedziała Gosia Rdest.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: