Wyścigowy Aston Martin powstaje w 60 sekund
Produkcja samochodów wyścigowych to bardzo skomplikowany, ale fascynujący proces. Wygląda trochę jak budowa modelu z klocków Lego. Tylko w tym przypadku materiały są trochę bardziej zaawansowane.
Ekipa wyścigowa Prodrive postanowiła nakręcić film w technologii timelapse, który prezentuje cały proces budowy auta wyścigowego. Cała produkcja Astona Martina V8 Vantage GTE trwa zaledwie 60 sekund, ale prawdziwe tempo prac to co najmniej trzy tygodnie.
Budowa samochodu zaczyna się od płyty podłogowej i klatki. Potem jest kładzione okablowanie, montowane zawieszenie oraz układ hamulcowy. Potem instalowany jest silnik oraz inne elementy wyposażenie. Całość może przypominać budowę z klocków, ale konsekwencje brakującej części będą w tym przypadku dużo poważniejsze.
Samochód, który zbudowano na filmie wystartuje w klasie wyścigowej GTE Am. Za kierownicą Astona Martina V8 Vantage GTE z numerem 98 zasiądą kierowcy Paul Dalla Lana, Pedro Lamy i Mathias Lauda.
Najnowsze
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
Zapowiadany od pewnego czasu podatek od rejestracji oraz posiadania samochodu ma podobno nie wejść w życie. Zamiast tego rządzący chcą w inny sposób uderzyć kierowców po kieszeni. -
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
Zostaw komentarz: